|
|
Aleksandar Milovac <amilovac(at)ptt.yu> O Autorze: Aleksandar ukończył fakultet nauk technicznych w Novi Sad na wydziale elektroniki i telekomunikacji. Jest użytkownikiem Linux'a od 1999 roku. Od dwóch lat jest użytkownikiem Debian GNU/Linux. Tlumaczenie na język polski: : Mariusz Kozłowski <sp3fxc/AT/linuxfocus.org> Zawartość: |
Pobawmy się elektronikąNotka:
Gdy byłem studentem inżynierii elektrycznej (nie było to tak dawno temu) często miałem możliwość pracy z komeryjnym oprogramowaniem np.: Protel, OrCAD, różne komercyjne kompilatory... Gdy odkryłem Linux'a (początek 1999 roku), zadałem sobie pytanie : "Czy jest możliwe zrobienie tego wszystkiego pod Linux'em?" Po czterech latach jestem dumny mogąc powiedzieć : "TAK! To jest możliwe" W tym artykule wprowadzę Cię w oprogramowanie jakie do tego potrzebujesz. |
Linux został zapoczątkowany jako projekt w ramach hobby w 1991 roku ale od tamtej pory pewne rzeczy uległy zmianie. Dzisiaj jest to nowoczesny, wieloużytkownikowy, wielowątkowy system operacyjny, który ma reputację bycia bardzo niezawodnym i stabilnum. Te cechy są bardzo ważne gdy jesteś inżynierem elektroniki lub nawet amatorem.
Jednak jedną z najważniejszych cech Linux'a jest to iż jest to projekt "open source". Co to ma do rzeczy w elektronice? Jeśli jesteś inżynierem pracującym nad pewnym projektem możesz spróbować zrobić to pod Linux'em. Jako że GPL pozwala adoptować pomysły i kod źródłowy innych ludzi jak i dzielić się swoimi z nimi, możesz użyć części kodu i zaoszczędzić wiele czasu. W następstwie tego możesz poświęcić wiecej czasu na projektowanie np. swojego sprzętu. Również Linux i wiele programów "open source" jest doskonale udokumentowane oraz jest świetne wsprarcie ze strony autorów. Po prostu wysyłasz e-mail do autora lub dołączasz się do jednej z grup dyskusyjnych - będą zadowoleni, że mogą Ci pomóc. To są tylko niektóre z zysków jakie osiągasz po wprowadzeniu Linux'a do swojej pracy.
Niektórzy z moich przyjaciół nie byli przekonani i mówili: "Mamy zostawić coś co już znamy i prześiąść się na wielką niewiadomą?" Mogą mieć rację ale nigdy się nie dowiesz jeśli nie spróbujesz. Więc spróbujmy i zobaczmy co z tego wyjdzie.
Każdy kto zaczyna implementować jakieś elektroniczne urządzenie zaczyna od schematu, a poźniej robi płytkę drukowaną (PCB), której poźniej używa wraz z elementami do złożenia tego właśnie urządzenia. Dzięki nowoczesnym komputerom możemy to wszystko zrobić w naszym pokoju pijąc piwo i jedząc krakersy. Wszyscy znamy programy używane w tym celu: Protel, Pcad, OrCAD... lecz dla nas - użytkowników domowych są one zbyt drogie.
Całe szczęście istnieje program, przy pomocy którego możemy wykonać to wszystko bez płacenia za niego żadnych pieniędzy. Nazwa tego programu to EAGLE czyli: Easily Applicable Grafical Layout Editor. Program ten jest rozwijany przez Cadsoftusa (www.cadsoftusa.com) ale niestety jest to tylko freeware, a nie GPL. Dzięki ludziom z Cadsoftusa możesz używać go za darmo na Linux'ie, ale z pewnymi ograniczeniami. PCB może mieć maksymalnie 100mm na 80mm i może być zrobione tylko w dwóch warstwach. Nawet z tymi ograniczniami jest możliwe zaprojektowanie dobrej płytki PCB. Po paru miesiącach użytkowania EAGLE muszę powiedzieć, iż jest to bardzo dobre oprogramowanie. Nie zajmuje wiele miejsca ani pamięci jak inne programy. Zrozumienie logiki wg jakiej działa ten program zajmuje troche czasu ale nie jest trudne. Interfejs jest prosty i przejrzysty. Specjalne uznanie należy się menedżerowi bibliotek, którego obsluga jest prosta i intuicyjna.
Poza Eagle są programy, które są używane na uniwersytetach jak i w przemyśle. Jednym z nich jest powszechnie znany Matlab (mathworks.com). Jest on praktycznie standardem w obliczeniach numerycznych, dsp oraz modelowaniu. Pomimo, że istnieje wersja dla Linux'a - jest ona zbyt droga. Jeśli nie masz wiele pieniędzy możesz użyć programu o nazwie Scilab (scilabsoft.inria.fr). Nie zapłacisz ani grosza, a ściągnąć możesz kod źródłowy czy binarkę. Praktycznie może on wykonać to samo co potrafi Matlab: obliczenia numeryczne, dsp... Składnia lini komend jest bardzo podobna do tej z Matlaba. Jest on napisany pod X'y, a dodatkowo bedzie potrzeba biblioteka Tcl aby go zainstalować. Istnieje nawet toolbox analogiczny do tego z Matlaba Simulink, a jego nazwa to Scicos (www.scicos.org)
A co z programowaniem mikrokontrolerów i innych rzeczy? Czy można to zrobic pod Linux'em? Jasne, że tak! Linux jest znany ze wspaniałego wsparcia dla wielu języków programowania. Możesz pisać programy dla swojego ulubionego kontrolera i kompilować je. Możesz nawet go zaprogramować pod Linux'em. Niepotrzebne są te drogie kompilatory ani inne rzeczy. Jeśli musisz programować wiele różnych mikrokontrolerów, EEPROM'ów..., polecam programator o nazwie: PonyProg (www.lancos.com/prog.html). Wraz z nim i odpowiednim odpowiednim sprzętem możesz progreamować uk. PIC, AVR, całe mnóstwo róznych EEPROM'ów itd. Działa pod X'ami, jest przy tym prosty i skuteczny.
Jeśli jesteś zainteresowany tylko w uk. AVR możesz użyć programatora o nazwie SP12. Jest to programator działający w lini poleceń i jest dostarczany z schematami odpowiedniego sprzętu, który jest bardzo łatwy w użyciu. Użyłwałem go przy projekcie w ramach uniwersytetu i działał bez zarzutu. Oczywiście nie jest to jedyny programator dla AVR. Istnieje wiele dobrych programatorów. Możesz użyć C lub assemblera jako język implementacji swoich programów. Jeśli chcesz użyć C powinieneś wziąć pod uwagę kompilator AVR-GCC. Guido Socher napisał artykuł (LF, arykuł nr 231) na ten temat parę lat temu więc mówię o tym tylko w formie przypomnienia. Jeśli chcesz wiedzieć więcej zachęcam do jego lektury. Jest bardzo dobry.
Dla tych wszystkich, którzy używają uk. PIC również coś mamy. Na moim komputerze używam dystrybucjiDebian GNU/Linux. Kiedy przeglądałem aptitude w poszukiwaniu czegos o uk. PIC znalazłem parę programów. Pierwszy to Picasm i jest to assembler dla mikrokontrolerów PIC. Drugi to simulpic i jest to oczywiście symulator PIC. Nie testowałem jeszcze tych prograów, jako że używałem PIC w przeszłości ale możesz spróbować. Dla programistów PIC polecił bym Picprg (www.brianlane.com) Brian'a Lane. Jest to prosty i łatwy w użyciu program.
Jako że mówimy o elektronice, programowaniu i podobnych rzeczach pod Linux'em powinienem wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. Ostatnio Linux został pomyślnie wprowadzony w takie dziedziny jak systemy osadzone, systemy czasu rzeczywistego. Jeśli jesteś zainteresowany używaniem Linux'a jako system czasu rzeczywistego, który będzie używany do monitorowania pewnych procesów przemysłowych lub do kontrolowania maszyn powinieneś sprawdzić dwa najbardziej popularne rozszerzenia czasu rzeczywistego dla Linux'a: RTLinux (www.fsmlabs.com) i RTAI (www.rtai.org). Oba są dostępne na licencji GPL oraz są dobrze udokumentowane.
Była to krótka prezentacja oprogramowania free/open source stosowanego w nowoczesnej (i zaawansowanej) elektronice. Jeśli myślisz o projektowaniu jakiejś elektroniki powinieneś spróbować użyć Linux'a. Jak sam widzisz jest wiele programów jakie możesz użyć.
W ostatnich czterech latach rozglądałem się za oprogramowaniem free/open source pod Linux'a, które mogło by zastąpić mi wszystkie programy jakie dotąd używałem na uniwersytecie lub w domu na maszynie z Windows'em. Udało mi się zastąpić wszystko co używałem pod Windows'em. Nie poprzestałem na tym i ciągle rozglądam się za lepszym oprogramowaniem. Sprawy te stały się o wiele prostsze od kiedy używam Linux'a.
|
Strona prowadzona przez redakcję LinuxFocus
© Aleksandar Milovac, FDL LinuxFocus.org |
tłumaczenie:
|
2004-01-20, generated by lfparser version 2.45